W Polsce często potocznie wszystkie zapachy nazywamy perfumami. Z tego powodu wiele z nas nie zwraca uwagi na oznaczenia perfum, co jest sporym błędem. Dzięki temu wpisowi dowiecie się, czym różni się woda toaletowa od wody perfumowanej i na co właściwie wpływają te różnice. Wyjaśnię wam też, co oznaczają enigmatyczne skróty, które znajdziemy na flakonach.
Jakie rodzaje perfum można spotkać na sklepowych półkach?
Większość oznaczeń zapachów zaczyna się od litery E, od słowa „Eau”, które oznacza wodę. Co ciekawe, określenie zapachów tym słowem jest zupełnie umowne, bo wody w produkcji perfum się nie używa! Tworzone są one przez rozpuszczenie olejków zapachowych w alkoholu. To od tego, jakie jest stężenie olejku, zależy oznaczenie na flakonie. Możemy spotkać się z takimi skrótami jak:
- EDF – Eau de Fraiche (mgiełka zapachowa),
- EDC – Eau de Cologne (woda kolońska),
- EDT – Eau de Toilette (woda toaletowa),
- EDP – Eau de Parfum (woda perfumowana).
Poza tak oznaczonymi zapachami możemy też spotkać się z nazwą Parfum lub Extrait. Tak oznaczony produkt to esencja zapachu, czyli perfumy o najwyższym stężeniu. Często mają one na tyle wysokie stężenie olejku, że na pierwszy rzut oka widać, że są gęste i oleiste. Ich cena zawsze niestety jest również odpowiednio wysoka. Najczęściej dostępne są tylko w miniaturowych flakonach, często wyłącznie w edycjach limitowanych. Cena takiego flakonu może sięgać nawet kilkunastu tysięcy złotych!
Jakie stężenie mają poszczególne wody?
Wymienione skróty sugerują nam, z jaką koncentracją zapachu mamy do czynienia. Zaczynając od najniższego stężenia do najwyższego, EDF, czyli mgiełka zapachowa ma zwykle od 1 do 3% stężenia. Sprawdza się podczas letnich upałów, ale trzeba używać jej kilkukrotnie w ciągu dnia, aby zapach pozostał wyczuwalny. Nieco bardziej stężone są wody kolońskie, czyli zapachy oznaczone jako EDC. Mają one z reguły od 3 do 6% stężenia. Najpopularniejsze są natomiast wody toaletowe i perfumowane. Woda toaletowa, czyli EDT, zawiera zazwyczaj około 8-15% olejków zapachowych, a jej trwałość wynosi około 4-6 godzin. To znacznie mniej w porównaniu z wodą perfumowaną (EDP), która zawiera zazwyczaj 15-30% i może utrzymywać się do 8-10 godzin.
Woda perfumowana a woda toaletowa, czyli czy woda perfumowana zawsze będzie bardziej trwała?
Warto podczas zakupów zdawać sobie sprawę z tego, że stopnie stężenia perfum nie są regulowane prawnie. Wielu producentów perfum określa własne kryteria oznaczania zapachów. Dodatkowo trwałość zapachu zależy od wielu czynników, w tym jakości produktu. Oczywiście stężenie jest czynnikiem kluczowym, ale woda toaletowa często może nas zaskoczyć trwałością lepszą od nie jednej wody perfumowanej. Często producenci celowo wybierają niższe stężenie nie dlatego, żeby zaoszczędzić, a żeby dopasować intensywność zapachu do jego charakteru. Przykładowo lekkie cytrusowe zapachy lub delikatne kwiatowe kompozycje jak Kenzo L'eau Kenzo pour Femme, są zwykle używane na dzień, najchętniej wiosną i latem. Większe stężenie zapachu byłoby więc przytłaczające. Mocniejsze zapachy jak kultowe już Yves Saint Laurent Black Opium Extreme czy orientalne Versace Crystal Noir są natomiast bardziej odpowiednie na wieczorne wyjścia, występują więc w większych stężeniach.
Cieszę się, że teraz wiesz już, co oznaczają tajemnicze skróty na flakonach. Warto pamiętać o tym przy wyborze twojego kolejnego ulubionego zapachu. Jakie stężenie jest twoim ulubionym? Daj znać w komentarzu, czy twój ulubiony zapach to woda toaletowa, czy woda perfumowana!
Komentarze