Chloe Nomade

Chloe Nomade

Marka Chloe od lat kojarzy się z perfumami pełnymi delikatności i subtelności. Chloe Nomade, woda perfumowana skomponowana przez Quentina Bischa, w założeniu miała być przełamaniem tego powszechnego wizerunku marki. Czy tak się stało - sprawdźcie razem ze mną!

Chloe Nomade - w poszukiwaniu przygody

Chloe Nomade różni się od innych perfum tej marki już samym flakonikiem. Zazwyczaj perfumy sygnowane przez Chloe znajdowały się w buteleczkach o kubicznych, geometrycznych kształtach. Tymczasem Chloe Nomade zostały zamknięte w prostym flakoniku o lekko zaokrąglonych bokach, którego korek przewiązany został paskiem imitującym zamsz w pudrowo-różowym odcieniu. Buteleczka została zainspirowana torebką Chloe Drew, a jej piaskowane szkło pięknie eksponuje płyn perfum, również w kolorach wpadających w pudrowy róż.

Chloe Nomade została stworzona z myślą o kobietach - współczesnych nomadkach, ruszających bez wahania na poszukiwanie przygody. Odważne i pewne siebie kryją w swoim wnętrzu wolnego ducha, który stoi za ich nagłymi zmianami życiowymi.

Jak pachną perfumy Chloe Nomade?

Perfumy marki Chloe miały być nową interpretacją słynnego akordu szyprowego. Tuż po aplikacji wyczuwam w nich lekko kwaskowate, radosne i orzeźwiające nuty zapachowe kandyzowanej mirabelki, cytryny, bergamotki i pomarańczy. To mój ulubiony moment kontaktu z Chloe Nomade, który od razu dodaje radości życia, zwłaszcza kiedy łączy się z wonią kwiatów, wśród których zdecydowanie dominuje frezja, znajdująca się w sercu tych perfum. Towarzyszą jej dyskretna róża, uwodzicielski jaśmin oraz słodka brzoskwinia. Baza natomiast to nuty zapachowe mchu dębowego, drzewa bursztynowego, drzewa sandałowego oraz utrwalającego całość piżma.

Komu spodobają się perfumy Chloe Nomade?

Zapach Chloe Nomade odznacza się swoistą uniwersalnością, która pozwala na używanie go właściwie w każdej sytuacji: na uczelni, w biurze czy na spotkanie z ukochanym. Jest wyjątkowo delikatny, więc będzie świetnie komponował się z elegancką sukienką, ale i luźniejszymi dżinsami i białą koszulą. Chloe Nomade, ze względu na swój szyprowo-kwiatowy charakter, z delikatną domieszką owoców to perfumy, które lepiej będzie nosić się nam w letnie dni. Na skórze wyczuwalny jest przez ok. 6 godzin, a po pierwszych minutach tuż po aplikacji, kiedy jego projekcja jest dość intensywna, znacznie traci na sile, stając się intymnym, bliskoskórnym zapachem. Dlatego też moim zdaniem Chloe Nomade dla wielu kobiet ma szansę stać się sginature scent, bez którego nie wyjdą z domu.


Givenchy Irresistible Rose Velvet
Perfumy

Givenchy Irresistible Rose Velvet

Mało jest perfum przeznaczonych do stosowania na dzień, które w moim uznaniu zaskakują zapachem....

Lattafa Yara
Perfumy

Lattafa Yara

Co sądzicie o marce Lattafa? Moim zdaniem ma ona w swoim dorobku kilka naprawdę świetnych perfum....

Komentarze


Brak komentarzy

Skomentuj

Sprawdź nasz Insta gram