Calvin Klein Eternity

Calvin Klein Eternity

Ostatnio w moje ręce trafił elegancki flakon jednocześnie legendarnego i klasycznego zapachu, jakim jest Eternity od Calvina Kleina. Konkretnie mam na myśli wodę toaletową z tej linii zapachowej. „Wieczność”, bo tak tłumaczy się tę nazwę, jest dostępna na rynku od 1988 roku, a jej kompozycja zapachowa, przez wielu uważana jest za wyznacznik klasycznych kwiatowych perfum. W dzisiejszej recenzji chciałabym podzielić się z wami moimi wrażeniami po kilku dniach spędzonych w towarzystwie tego zapachu.

Calvin Klein Eternity 1

Wyczuwalna ręka mistrzyni

Eternity zostało stworzone przez znaną miłośniczkę perfum Sophię Grojsman, która pracowała i nadal pracuje dla ogromnej ilości marek. Już samo to nazwisko zapowiada, iż do czynienia będziemy mieli z wyjątkowym i niezapomnianym zapachem. Tak też jest w rzeczywistości, kompozycja ta otwiera się nutami zielonymi, akordami cytrusów, mandarynki, których świeżość przełamana jest delikatnością frezji i szałwii. W swoim geniuszu Sophia Grojsman w sercu zapachu serwuje nam kwiatową eksplozję za sprawą jej ukochanej róży w towarzystwie lilii, goździka, fiołków, jaśminu, aksamitki, konwalii oraz narcyzów. Silną podstawę stanowią nuty bazy, czyli paczula, piżmo, drzewo sandałowe oraz bursztyn i heliotrop.

Gdy tylko po raz pierwszy spryskałam swoją dłoń tym zapachem, nagle w mojej głowie pojawił się obraz ogromnego ślubnego bukietu z lilii i goździków. Jako że Eternity ma być hołdem dla instytucji małżeństwa, wybór tych nut nie jest przypadkowy. Lilie w mowie kwiatów oznaczają oddanie, a goździki — obietnicę miłości i zauroczenie.

Majowe wesele

Sophia Grojsman z wielką gracją uchwyciła esencję lilii. Początkowo obawiałam się trochę, iż goździk może być zbyt wulgarny i przytłoczy delikatny liliowy aromat, jednak byłam w błędzie. Dodał on tylko kolejny wymiar, na jakim odczuwamy ten zapach oraz dużą dawkę pozytywnego ciepła. Calvina Kleina Eternity jest doskonale wymieszane i trudno tutaj wyodrębnić poszczególne nuty, jednak w sercu kompozycji ponad wszystko wybijają się właśnie te dwa aromaty.

Dla mnie najprzyjemniejsza część obcowania z tym zapachem pojawia się później, gdy do głosu dochodzą nuty bazowe. Są one miękkie, pudrowe, można by nawet rzec, że wytrawne. Są one delikatne, ale wyjątkowo trwałe, jak elektryzujące powietrze tuż przed deszczem, wystarczy kilka kropli, a przyjemna mgiełka okrywa nas przez kilka godzin.

Zamykając oczy, widzę szczęśliwą pannę młodą pachnącą Eternity w dzień swojego ślubu. Oboje młodzi są delikatni, niewinni, czyści. Ona rozpoczyna długą wędrówkę u boku swojego ukochanego, a Eternity owiewa ją kwiatową kompozycją z idealnie dobranych i połączonych składników.

Podsumowanie

Z pełną odpowiedzialnością polecam ten zapach wszystkim paniom kochającym kwiatowe kompozycje, nie tylko pannom młodym. Pomimo długiej obecności na rynku, kompozycja ta nie straciła nic ze swojej świeżości i lekkości. Będzie doskonałym uzupełnieniem wiosennego lub letniego stroju, zarówno na co dzień, jak i w wyjątkowe dni. Eternity to kwintesencja delikatności, elegancji i kobiecości.


Givenchy Irresistible Rose Velvet
Perfumy

Givenchy Irresistible Rose Velvet

Mało jest perfum przeznaczonych do stosowania na dzień, które w moim uznaniu zaskakują zapachem....

Lattafa Yara
Perfumy

Lattafa Yara

Co sądzicie o marce Lattafa? Moim zdaniem ma ona w swoim dorobku kilka naprawdę świetnych perfum....

Komentarze


23.03.2020 13:20:20

Avatar

Jola

Piękne perfumy! Polecam dziewczyny!


Skomentuj

Sprawdź nasz Insta gram